Marta Palazzesi to włoska pisarka, która zasłynęła z napisania powieści przygodowo – fantastycznej dla młodzieży pt. „Mgła”. „Nic tak nie łączy jak prawdziwa wolność…” to wymowny cytat widniejący na okładce książki, będący zapowiedzią jej głównego tematu.
Akcja utworu toczy się w Londynie w 1880 r. (XIX w.), gdzie poznajemy głównego bohatera Claya – tzw. mudlarka (dziecko ulicy oraz zbieracza przedmiotów wyrzuconych przez rzekę), który od najmłodszych lat walczy o przetrwanie. Chłopiec wie, że w stolicy i największym mieście Anglii nie zdobędzie nic za darmo. Bardzo szybko uczy się więc sprytu i odwagi, aby radzić sobie w trudnych okolicznościach, a oprócz tego poznaje czym jest lojalność i prawdziwa przyjaźń.
Dni Claya są niezwykle jednostajne – codziennie razem z kolegami handluje znalezionymi nad Tamizą przedmiotami. Jego szara rzeczywistość zmienia się, kiedy do Londynu przyjeżdża cyrk, w którym można zobaczyć prawdziwego wilka! To tajemnicze zwierzę od samego początku wzbudza w chłopcu zachwyt i niezwykłe zainteresowanie. Gdy bohater jest świadkiem znęcania się pracowników cyrku nad dzikim i uwięzionym w klatce wilkiem – tytułową Mgłą - postanawia za wszelką cenę uwolnić go z rąk prześladowców i zwrócić upragnioną wolność.
Czy plan Claya się powiedzie?... Czy wyzwanie, którego się podejmuje nie jest ponad jego siły?... Jaką cenę przyjdzie mu zapłacić za przeciwstawienie się silniejszym od siebie i bezpośredni kontakt z niebezpiecznym leśnym drapieżnikiem?... Na te pytania uzyskacie odpowiedź po lekturze powieści Marty Palazzesi.
Moim zdaniem, „Mgła" to bardzo ciekawa i wartościowa książka, przedstawiająca niesamowitą relację zwierzęcia z człowiekiem wrażliwym na krzywdę innych stworzeń. Opowiada o ważnych kwestiach takich, jak: przyjaźń, wsparcie, szacunek, lojalność, empatia czy prawo wszystkich istot do wolności. A Clay pomimo młodego wieku musi podejmować wiele trudnych i dojrzałych decyzji.
Mnie osobiście bardzo spodobał się motyw przyjaźni pomiędzy człowiekiem a zwierzęciem. Autorka ukazuje siłę takiej nietypowej relacji, która nie była łatwa i o którą trzeba było walczyć. Historia Claya i Mgły jest ewidentnym dowodem na to, że w życiu istnieją rzeczy, o które warto zabiegać do samego końca...
Według mnie, jedyną wadą książki jest to, że jest dość krótka , ale często niewielkie formy mają wielką moc - w ramach rekompensaty czytelnik otrzymuje wciągającą fabułę, angażującą go od pierwszej do ostatniej strony.
Na koniec chciałbym dodać, iż okładka powieści również zasługuje na moją pochwałę. Przedstawia rzut z lotu ptaka na XIX-wieczny Londyn, spowity w oparach porannej mgły. W centralnym punkcie przedstawiona jest sylwetka wilka – symbol niezależności, godności, a także życia według własnych zasad.
Polecam!
Oskar Szeleszkiewicz – uczeń kl. 1 Tb
(technik pojazdów samochodowych)